Kuchnia grecka uważana jest za jedną z najsmaczniejszych i najzdrowszych kuchni świata. Jej sekretem są: klimat i ukształtowanie geograficzne kraju, a także bogata kulinarna tradycja będąca powodem do dumy..
Dojrzewające w słońcu owoce i warzywa są soczyste i słodkie, morza otaczające Grecję kryją wyśmienite ryby, krewetki, czy ośmiornice, greckie baranina i jagnięcina to klasa sama w sobie.
Nieodłącznym składnikiem kuchni greckiej jest oliwa z oliwek, najlepiej ta z pierwszego tłoczenia, gęsta i złocista. Używa się jej w naprawdę olbrzymich ilościach. . Choć czasami do smakowego zachwytu wystarczy zaledwie łyżka lub dwie – trzeba zanurzyć w tej oliwie kawałek świeżego chleba, posypać gruboziarnistą solą i zachwyt gwarantowany.

O greckiej kuchni mogę opowiadać godzinami, mogę też pomóc wybrać gdzie i co zjeść. Wiem na jej temat sporo, bo
po pierwsze lubię gotować w domu, a po drugie mamy z mężem restaurację w centrum Aten – Yiantes w dzielnicy Exarchia – o której możesz przeczytać w książce „Kalimera. Grecka kuchnia radości” autorstwa znanego reportera Dionisiosa Sturisa.
Częstymi gośćmi w naszej tawernie są polscy i greccy artyści, aktorzy, pisarze.
Od ponad dwudziestu lat, w wolnych chwilach pomagam Thanasisowi w jej prowadzeniu, a czasami po prostu idę do kuchni i gotuję razem z naszymi świetnymi kucharzami. Sprawia mi to wielką radość.
Informacje o naszej tawernie i menu można znaleźć na stronie:
https://www.facebook.com/yiantes2000

Ale kuchnia grecka to nie tylko jedzenie – to także biesiada. Biesiadowanie – czyli wspólne jedzenie i zabawa – to jedna z moich ulubionych greckich tradycji. Zwykły obiad czy kolacja z rodziną czy przyjaciółmi często przeradzają się w niezaplanowaną, wielogodzinną, głośną celebrację. Potrafimy bez końca siedzieć przy stole uginającym się od smacznych frykasów i uprawiać narodowy grecki sport – czyli kłócić się o politykę. Jedzenie, a także wyborne greckie wina czy inne trunki jak tsipuro czy ouzo, skutecznie łagodzą te nasze spory i powodują, że rzadko przeradzają się one w poważniejsze awantury.
Restauracje w Grecji czynne są do późna w nocy, szczególnie w piątki i soboty, do ostatniego klienta a dania można zamawiać aż do dwunastej.